Jak napisać dobry tekst internetowy?
Możesz promować swojego bloga na sto różnych sposobów i w ten sposób zachęcić jak największą liczbę potencjalnych czytelników do jego odwiedzin. Ale tylko dobrej jakości teksty sprawią, że internauta “zostanie na dłużej” i będzie sam zaglądał na Twojego bloga w oczekiwaniu na nowe posty.
Czego internauci poszukują w sieci?
W swoim ostatnim artykule dla Blogs4Shops próbowałam przekonać Cię do tego, że każdy może nauczyć się pisać. Dzisiaj idę o krok dalej. Dzisiaj stwierdzę, że…wcale nie musisz być wybitnym pisarzem, żeby tworzyć naprawdę ciekawe i angażujące treści internetowe!
Skąd ta myśl? To proste – internauci nie szukają w sieci intrygi na miarę Umberto Eco, delikatnego surrealizmu w stylu Murakamiego lub “głębokich” myśli Paulo Coelho. Prawda jest taka, że w sieci najbardziej liczą się autentyczność i emocje podane w sposób treściwy i bezbolesny. Dodaj do tego szczyptę humoru, a czytelnicy Cię pokochają!
Wpis na bloga to nie rozdział książki
Musisz pamiętać, że tekst internetowy nie jest tym samym co treść przeznaczona do druku. Inaczej odbieramy te dwie rzeczy. Na artykuł w magazynie lub rozdział książki automatycznie poświęcamy więcej czasu, wyciszamy się, “zatrzymujemy” na chwilę. W internecie widzimy tekst na ekranie komputera i traktujemy go tak samo, jak jeszcze jeden nośnik multimedialnego contentu. To oznacza, że przeglądamy go pobieżnie, jednocześnie bombardowani powiadomieniami z Facebooka, linkami do innych stron, reklamami…Tych bodźców jest naprawdę dużo. Do tego mamy świadomość, że w każdej chwili możemy kliknąć czerwony krzyżyk i wrócić do przeglądania newsfeedu na Facebooku. Nic dziwnego, że tak niewiele artykułów w sieci jest czytanych do końca. Można jednak pisać teksty, które zwrócą uwagę, a nawet wzbudzą zainteresowanie czytelnika. W jaki sposób?
Jak pisać teksty na bloga?
Treść musi być krótka i zwięzła – daruj sobie opisy przyrody na trzy akapity, ponieważ szybko stracisz czytelnika. Tak naprawdę masz tylko kilka sekund na wzbudzenie jego zainteresowania i nie możesz ich zmarnować! Sprawdzaj każdy swój tekst i konsekwentnie wyrzucaj z niego WSZYSTKIE niepotrzebne wyrazy i kwieciste sformułowania. To bolesne, ale konieczne.
Pisz prosto – za pośrednictwem każdego wpisu tworzysz pewien przekaz. Pewnie chcesz, żeby dotarł do czytelnika. Aby tak się stało, musi on zostać zrozumiany. Dlatego nie używaj zawiłych, dziwnych i technologicznych słów. Do minimum ogranicz branżowy slang (nawet jeżeli jesteś autorem bloga eksperckiego). Twój post nie bierze udziału w konkursie literackim, więc im prościej tym lepiej.
“Rozmawiaj” z czytelnikiem – wpis na bloga musi być konwersacyjny. Zwracaj się bezpośrednio do odbiorcy, nakłaniaj go do działania, na końcu zadaj pytanie. W ten sposób zachęcisz go do pozostawienia komentarza.
Pisz bez błędów ortograficznych – nic nie wygląda na blogu gorzej niż błędy ortograficzne. Masz z tym problem? Jesteś dyslektykiem? Konrad Kruczkowski z bloga Halo Ziemia też, a ma na swoim koncie już kilka poważnych nagród, serię wywiadów i książkę. Sprawdzaj swoje teksty kilka razy lub korzystaj z Language Tool. Po prostu.
Pisz na temat – każdy lubi długie opowieści Czesława Mozila. Ale nikt nie oczekuje tego po tekstach czytanych w sieci! Post o “pięciu sposobach na piękną sylwetkę” ma być właśnie o tym! W przeciwnym razie czytelnik może się poczuć oszukany.
Pisz pod SEO – poczytaj o pozycjonowaniu tekstów w wyszukiwarkach i dostosuj do tych zasad swoje posty. Przede wszystkim pisz tytuły, które w jasny sposób nawiązują do zapytań internautów, gdzie dalsza treść stanowi odpowiedź na te pytania. Stosuj słowa kluczowe. Wyszukuj popularne frazy w Google Trends i korzystaj z narzędzia Google Keyword Planner.
Tekst na bloga musi być również “przyjemny” w odbiorze. Poznaj trzy cechy treści, które nie tylko dobrze się czytają, ale również dobrze wyglądają w sieci:
Wiesz już, jak pisać dobre teksty internetowe. Jedyne co musisz teraz zrobić, to…zacząć. Po prostu. Praktyka czyni mistrza – im częściej będziesz pisać, tym lepszym blogerem będziesz! Wystarczy pasja i wiara w to, co chcesz przekazać swoim czytelnikom. Do dzieła!
